W związku z prognozowanym załamaniem pogody i możliwością wystąpienia intensywnych opadów deszczu, w Starostwie Powiatowym w Bieruniu odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Władze powiatu wraz ze służbami ratowniczymi omówiły przygotowania do nadchodzących dni i apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności oraz śledzenie komunikatów. Służby podkreślają, że choć ryzyko powodzi na dużą skalę jest ograniczone, lokalne podtopienia są bardzo realne.
We wtorek 8 lipca o godzinie 8.30 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Bieruniu odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego zorganizowane w formie wideokonferencji z wojewodą śląskim. Udział wzięli przedstawiciele władz powiatu, w tym starosta bieruńsko-lędziński Łukasz Odelga, komendant miejski PSP w Tychach bryg. Wojciech Rapka, dowódca JRG Bieruń mł. bryg. Piotr Pawelczyk, włodarze miast i gmin oraz przedstawiciele policji. Podczas spotkania omówiono przygotowanie służb i instytucji na wypadek ewentualnych podtopień oraz plan szybkiego reagowania na sygnały o zagrożeniu.
Alert RCB dla województwa śląskiego
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert SMS dla województwa śląskiego obowiązujący od 8 do 10 lipca. Ostrzeżenie dotyczy intensywnych opadów deszczu i burz, które mogą prowadzić do lokalnych podtopień. IMGW prognozuje, że we wtorek na południu kraju rozpocznie się seria intensywnych opadów z kulminacją w nocy z wtorku na środę. W Beskidzie Śląskim i Żywieckim spodziewane są sumy opadów rzędu 50–60 mm w krótkim czasie, a miejscami w regionie nawet do 140 mm w całym okresie ostrzeżenia. Burzom mogą towarzyszyć porywy wiatru do 70 km/h i opady gradu.
Niż odpowiedzialny za pogorszenie pogody powstał nad Bałkanami i przemieszcza się w kierunku północno-wschodnim. Synoptycy określają go jako układ przypominający niż genueński, niosący długotrwałe i obfite opady. Prognozowane są wielogodzinne opady o zmiennym natężeniu, z łącznymi sumami sięgającymi 100–150 mm w regionach górskich do końca tygodnia. Takie wartości mogą prowadzić do wzrostu poziomu wód w rzekach i powodować bardzo lokalne podtopienia, zwłaszcza na terenach zurbanizowanych.
Podobna sytuacja miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku, kiedy przejście niżu genueńskiego przyniosło bardzo intensywne opady w krótkim czasie. W Bieruniu woda podtopiła wówczas piwnice budynków mieszkalnych i gospodarczych, a w Czechowicach-Dziedzicach zalane zostały ulice i posesje. Władze przypominają te wydarzenia jako przykład realnego zagrożenia związanego z takimi układami pogodowymi i apelują o ostrożność.

Niskie stany rzek
Służby podkreślają jednak, że obecnie sytuację częściowo łagodzi niski stan wód w rzekach regionu, będący efektem długotrwałej suszy w pierwszej połowie roku. Choć lokalne podtopienia wciąż są realnym zagrożeniem, retencja w korytach rzek może ograniczyć ryzyko poważniejszej powodzi na dużą skalę. Mieszkańcy powinni śledzić komunikaty pogodowe i stosować się do zaleceń służb.
Czytaj też: Pogotowie przeciwpowodziowe. Zdjęcia z rzek
(Red.), fot. główne z września 2024 roku

