MKS COPCO Imielin po raz drugi z rzędu w półfinale! Siatkarki pokonały u siebie Nike Węgrów 3:1 (25:21, 12:25, 25:18, 25:22) w trzecim meczu rywalizacji ćwierćfinałowej I ligi kobiet. Teraz o finał zagrają z ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki i choć zadanie łatwe nie będzie, to imielinianki zapowiadają walkę o najwyższy cel.
Mimo, że obie drużyny znają się doskonale, to na początku meczu obie drużyny wzajemnie się badały. W pewnym momencie gospodynie miały już dwa punkty przewagi, ale od stanu 8:6 wiatr w żagle złapały przyjezdne. Nike w serii ośmiu piłek zdobyła aż 7 punktów, jednak po przerwie, o którą poprosił trener MKS COPCO Rafał Kalinowski, jego podopieczne „odbiły się” i to one ponownie przejęły inicjatywę w meczu. Dzięki dobrej drugiej połowie seta, dość pewnie pokonały przeciwniczki 25:21.
Drugiego seta otworzył udany atak Natalii Pustelnik, ale później, dość obrazowo mówiąc, grały już tylko węgrowianki. Niemniej, mocno w tym pomogły im zawodniczki MKS, które miały spory problem z przyjęciem, a kiedy atakowały, to często w aut, lub prosto w blok. W pewnym momencie przewaga Nike wyniosła trzynaście punktów i przy wyniku 17:4 dla Nike było jasne, że tylko cud może pomóc MKS-owi w walce o tego seta. Ostatecznie Nike pewnie dowiozło prowadzenie w partii i pokonało rywalki do 12.
W trzeciej odsłonie Nike znów próbowała się rozpędzić, ale imielinianki już nie dały tej satysfakcji przeciwniczkom i rywalizowały „punkt za punkt”. I to był naprawdę kawał siatkówki! Akcje obu zespołów trwały długo, obie strony kapitalnie broniły, a trybuny dosłownie szalały. Próbę sił lepiej wytrzymał MKS COPCO, który od wyniku 9:9 odskoczył na kilka punktów. I to był zupełnie inny zespół niż ten z drugiego seta. Skutecznością błyszczała Pustelnik, Wioletta Paroń, na przemian z Natalią Szmajduch, czuwały na siatce, a Marta Twardoch i Aneta Burzawa sprytnie atakowały z drugiej linii. MKS prowadził 18:11 i dość pewnie doprowadził do wygranej w secie do 18.
W czwartej partii emocji było całkiem sporo, a obie drużyny dość mocno falowały. Po świetnym początku MKS-u, gdzie zbudował sobie kilka punktów przewagi, Nike zaczęła odrabiać straty. Trochę z powodu błędów gospodyń, a trochę dzięki swojej dobrej dyspozycji przy siatce. Tu należy wspomnieć o Natalii Godlewskiej i Mai Orzyłowskiej, które swoim blokiem skutecznie uprzykrzały życie przeciwniczkom. Później znów do punktowania zabrał się MKS, by znów Nike odrobiła straty.
To doprowadziło do emocji w samej końcówce, gdzie lepsze okazały się gospodynie. Marta Twardoch skutecznym atakiem z lewej strony zakończyła set, który MKS COPCO wygrał do 22, a cały mecz 3:1.
– To był bardzo trudny mecz, przede wszystkim dlatego, że byłyśmy pod ścianą. Jeśli przegrałybyśmy, to mogłybyśmy szukać sobie już miejsca na wakacje, ale na szczęście awansowałyśmy i walczymy dalej. Przed sezonem celowałyśmy w awans do półfinału. Rok temu też tam byłyśmy, ale nie przeżyję kolejnego czwartego miejsca. Jestem tu najdłużej za wszystkich dziewczyn w klubie i wiem, że stać nas na medal. Co najmniej brązowy – powiedziała po spotkaniu atakująca MKS COPCO Imielin Natalia Pustelnik.
MKS COPCO w półfinale zmierzy się z mistrzyniami fazy zasadniczej, czyli drużyną ECO HARPOON LOS Nowy Dwór Mazowiecki, która pokonała 2:1 BAS Białystok. Pierwszy mecz rywalizacji już w najbliższą sobotę w Nowym Dworze Mazowieckim.
— —
26 marca 2025, Hala widowiskowo-sportowa w Imielinie
MKS COPCO Imielin – PMKS Nike Węgrów 3:1 (25:21, 12:25, 25:18, 25:22)
MKS COPCO Imielin: Dominika Mras-Paliwoda, Marta Twardoch, Patrycja Wróbel, Natalia Pustelnik, Angela Mroczek, Wioletta Paroń, Weronika Zawadzka (L) oraz Aneta Burzawa, Sandra Łebek, Magdalena Bagniak, Natalia Szmajduch, Olga Samul (L).
PMKS Nike Węgrów: Zofia Ejsmont, Martyna Piszcz, Joanna Waszyńska, Maja Orzyłowska, Natalia Godlewska, Dominika Surlit, Karolina Woźniak (L) oraz Weronika Bodys, Karolina Chochołowska, Julia Klisiak, Oliwia Jankowska, Weronika Dutkiewicz (L).
MVP: Marta Twardoch (MKS COPCO Imielin).
Widzów: 300.
