Jako przedsiębiorca budujący infrastrukturę internetową w powiecie miałem styczność z urzędami i politykami. Odnosiłem wrażenie, że wiele rzeczy zrobiłbym lepiej. Ponieważ moja firma zajmuje się innowacjami, napotykałem opór związany z nieznajomością tematu. Wtedy obiecałem sobie, że w przyszłości spróbuję swoich sił w samorządzie. Nadszedł ten moment – mówi Robert Kubica, kandydat do Rady Powiatu z listy Koalicji Obywatelskiej.

Jak to się stało, że znalazłeś się na liście kandydatów do Rady Powiatu?

Powodów jest kilka. Osobiste są takie, że od zawsze, jako przedsiębiorca budujący infrastrukturę internetową w powiecie, miałem styczność z urzędami i politykami. Odnosiłem wrażenie, że wiele rzeczy zrobiłbym lepiej. Ponieważ moja firma zajmuje się innowacjami, napotykałem opór związany z nieznajomością tematu. Wtedy obiecałem sobie, że kiedyś, w przyszłości, spróbuję swoich sił w samorządzie.

Mam też konkretne doświadczenia w polityce na poziomie krajowym, gdyż jako jeden z operatorów internetowych zrzeszonych w iNET Group (klaster małych i średnich dostawców Internetu) uczestniczyłem w tworzeniu memorandum ds. rozwoju usług szerokopasmowych w zespole minister Anny Strężyńskiej. Wspólnie stworzyliśmy prawo, które pozwoliło na rozwój światłowodu w Polsce lokalnej, efektem czego nasza infrastruktura internetowa jest dzisiaj lepsza niż np. w Niemczech czy Francji. Serio!

W tej chwili jednak nie zajmujesz się już Internetem.

Wyszedłem z tej branży – musieliśmy się połączyć z większym operatorem, świat zmierza do globalizacji, a skala daje lepsze możliwości klientowi końcowemu. Na szczęście my połączyliśmy się z innym operatorem lokalnym. Znacznie większym, ale nie jest to międzynarodowy koncern (mowa o połączeniu firm SBL Internet i Beskid Media).

W tej chwili zajmuję się fotowoltaiką i odnawialnymi źródłami energii.

Dlaczego akurat w tym kierunku?

Od zawsze interesują mnie innowacje. Jako pierwszy budowałem u nas światłowody, a pompę ciepła w swoim w domu zainstalowałem 17 lat temu, gdy nie było to takie modne ani oczywiste, jak dzisiaj. Później doszła instalacja fotowoltaiczna i samochód elektryczny. Dzisiaj ładowarki są już nawet przy Lidlu, ale wtedy…

W Silesia Solar, jak nazywa się nasza firma, pomagamy klientom w wyborze odpowiednich rozwiązań, aby pozyskiwali energię w sposób najbardziej efektywny, korzystny dla inwestora.

Co łączy ze sobą Internet i OZE? I jaki ma to związek z powiatem?

Informacja i energia to 2 najważniejsze czynniki, które napędzają gospodarkę. 

Nasz powiat musi zadbać, aby polepszyły się warunki bytowe naszych mieszkańców. Żyjemy w jednym z najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Polsce! W swoim czasie, zanim robiły to urzędy w ramach walki ze smogiem, zainstalowaliśmy sieć czujników, które wskazywały stężenie pyłów. Wyniki były tragiczne.

Jako powiat musimy zdobyć maksymalnie dużo zewnętrznych środków, aby wymieniać źródła ciepła w domach i pozyskiwać zieloną energię dla naszych gospodarstw czy budynków administracyjnych. W najbliższym czasie będą dostępne spore fundusze europejskie na ten cel.

Uważam, że kandydując z ramienia partii rządzącej, będę miał możliwość dotarcia do osób decyzyjnych, aby wspomóc proces. Pozyskiwanie środków zewnętrznych i budowa OZE to moje główne cele polityczne w powiecie.

No właśnie. Sporo osób pyta: dlaczego akurat Koalicja Obywatelska?

Jeżeli mamy robić coś, co przyniesie efekt, to tylko z ludźmi, którzy mają możliwości podejmowania wiążących decyzji. Sam w życiu nie byłem w żadnej partii politycznej. Po prostu uważam, że rzeczy trzeba robić z głową i porządnie.

Zapytam teraz o sam powiat bieruńsko-lędziński, z którym jesteś związany całe życie. Lubisz to miejsce?

To moja mała ojczyzna, w której budowałem sieci, często własnymi rękami. Znam przez to mnóstwo ludzi i najbardziej boczne uliczki, o których istnieniu wielu nie ma pojęcia (śmiech). Dostarczanie ludziom Internetu, najpotrzebniejszej usługi, wiązało się z bardzo przychylnym podejściem mieszkańców, sympatycznymi rozmowami czy znajomościami, które istnieją do dzisiaj. 

Nasz powiat jest miejscem z potężnymi możliwościami, mocnym gospodarczo. Potrzebuje jednak więcej estetyki i czystości, po prostu. Chciałbym rozwijać zieloną energię, ale również infrastrukturę rowerową czy turystykę. 

No właśnie. Jaki jest twój program?

Uważam również, że należy wspierać szkoły zawodowe, bo na rynku są bardzo potrzebni wykwalifikowani specjaliści. To już nie te czasy, że zawodówka była powodem do wstydu. Dzisiaj dobry pracownik, znający się na swoim fachu, zarabia więcej niż osoba po studiach. Przez moje firmy przewinęło się wielu praktykantów i to zawsze miło, gdy pracuje się z osobami stąd.

Wreszcie jako przedsiębiorca rozumiem biznes i będę się starał wspierać przedsiębiorców, aby mogli rozwijać swoje lokalne firmy. To je powinniśmy wspierać, a nie wielkie, anonimowe korporacje.

Dziękuję za rozmowę

Najnowsze