– Przejeżdżając ulicami naszych miast można zauważyć tony plastiku z twarzami kandydatów, wyprodukowane za miliony złotych. Postanowiłem, że wszystkie fundusze, które mógłbym przeznaczyć na zakup banerów i wynajem bilbordów przeznaczę na zakup sprzętu dla dzieci – mówi Karol Pawlik, kandydat Lewicy do sejmiku województwa śląskiego. Kim jest, po co kandyduje i jaki ma plan działania?
Dlaczego zdecydował się Pan na kandydowanie do Sejmiku Województwa Śląskiego?
Podczas mojej dotychczasowej pracy zawodowej i społecznej udało mi się już sporo zrobić dla rozwoju sportu zarówno amatorskiego jak i zawodowego. Angażując się w politykę, będę mógł zwyczajnie więcej zdziałać. Chyba każdy to rozumie, że radny sejmiku ma bezpośredni wpływ na podział środków finansowych. A tak wprost powiem, że bardzo mnie już irytuje ciągłe proszenie się o pieniądze na rozwój sportu, więc postanowiłem samemu o to zadbać.
Jak Pan ocenia swoje szanse?
Mam wiele pozytywnych sygnałów od ludzi, którzy znają mnie nie tylko prywatnie, ale również z mojej działalności. Niektórzy włączyli się w pomoc przy kampanii, bo jak mówią są wdzięczni za pomoc, której im kiedyś udzieliłem. To wszystko napełnia mnie otuchą i nadzieją na zwycięstwo, ale przecież jako człowiek sportu wiem, że nie zawsze się wygrywa.
Jakie są Pana dotychczasowe osiągnięcia?
Przez wiele lat z sukcesami zarządzałem klubem hokejowym GKS Tychy, z którym w 2005 roku zdobyliśmy pierwsze dla Tychów mistrzostwo Polski. Organizowałem od podstaw sekcje koszykówki, piłki nożnej i hokeja na lodzie w nowej spółce Tyski Sport. W późniejszych latach pracowałem również dla innych klubów sportowych na Śląsku. Wśród moich osiągnieć są turnieje klubowe oraz drużyn reprezentacyjnych w hokeju na lodzie, piłce ręcznej, siatkówce, piłce nożnej czy lekkoatletyce na Stadionie Śląskim. Wymiernymi efektami mojej pracy są medale, awanse sportowe zdobywane przez sportowców na wszystkich szczeblach rozgrywek, które organizowałem.
Moja praca przy organizacji turniejów rangi mistrzowskiej została wysoko oceniona przez polskie i międzynarodowe federacje w poszczególnych dyscyplinach sportowych. Aktualnie jestem dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mysłowicach. Ponadto od blisko 20 lat zasiadam w Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Hokeja na Lodzie i obecnie jestem jej wiceprzewodniczącym

Co chciałby Pan zrobić będąc radnym Sejmiku Województwa Śląskiego?
Na pewno to na czym się znam. Sport i rekreacja to dziedziny, którym poświęciłem praktycznie całe swoje życie. Na pewno będę walczył, tak jak dotychczas, o rozwój młodzieżowych organizacji sportowych oraz infrastruktury sportowej i rekreacyjnej.
Konkretnie o finansowanie rozwoju tych dziedzin. Jak wiemy sport na całym świecie opiera się min. na swobodnym dostępie dzieci i młodzieży do obiektów sportowych. Młodsi i starsi Ślązacy powinni mieć gdzie spędzać czas po trudach życia codziennego. Pamiętajmy, że rekreacja nie tylko kompensuje brak ruchu, ale neutralizuje również stres i przeciążenie psychiczne. Zapobiega występowaniu wielu chorób, regeneruje siły fizyczne i psychiczne. Sport kształtuje ciało i osobowość młodego człowieka. Sport to zdrowie, a te jest najważniejsze. Więc odpowiadam – będę się zajmował sprawą najważniejszą!
Czy Pana praca w Sejmiku Województwa Śląskiego ograniczałaby się wyłącznie do zaangażowania się na rzecz sportu i rekreacji?
Oczywiście, że nie. Chciałbym wspomagać programy, które umożliwią wójtom, starostom, burmistrzom i prezydentom wykonywanie zadań dla mieszkańców na całym terenie województwa śląskiego. Wiemy ile dodatkowych nakładów finansowych jest potrzebnych na prawidłowe funkcjonowanie oświaty, transportu, inwestycje w rozwój młodego pokolenia. Szczególną uwagę chcę zwrócić na potrzeby mniejszych gmin, które często są pomijane w rozdysponowaniu środków.
Czy to prawda, że nie wykupił Pan żadnego bilbordu i nie wyprodukował chociaż jednego baneru?
Tak, to prawda. Przejeżdżając ulicami naszych miast można zauważyć tony plastiku z twarzami kandydatów, wyprodukowane za miliony złotych. Postanowiłem, że wszystkie fundusze, które mógłbym przeznaczyć na zakup banerów i wynajem bilbordów przeznaczę na zakup sprzętu dla dzieci. Na mojej stronie na facebooku pojawią się filmiki z jego przekazania wybranym podmiotom. Niech ta kampania służy mieszkańcom.

Materiał sfinansowany ze środków KWW Lewica

