W Imielinie przy ul. Klonowej miała powstać asfaltownia dostarczająca budulec dla ruszającej wkrótce budowy drogi S1. Tak głosiła żółta tablica wywieszona na ogrodzeniu nieruchomości. Cała sytuacja okazała się być… mistyfikacją.
Dostaliśmy od Was wiele pytań o budowę „mobilnej wytwórni asfaltu dla budowy S1”. Słusznie skarżyliście, że to spowoduje hałas i zanieczyszczenia. I rzeczywiście, takie informacje zawierała żółta tablica budowlana zawieszona przy ulicy Klonowej w Imielinie. Rzecz w tym, że to… mistyfikacja. Po prostu ktoś wypisał tablicę, zawiesił ją i wywołał ferment.
Wymieniony na tablicy Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nic o sprawie nie wiedział. W oficjalnym piśmie informuje, że „nie wydał decyzji zezwalającej na taką inwestycję”. Jednocześnie „w toku pozostaje postępowanie dotyczące odpadów, które zostały ujawnione w obszarze nieruchomości przy ul. Klonowej”.

Imielin to nie jedyne miasto, w którym straszy się mieszkańców asfaltownią – wszak niedługo powinna się rozpocząć budowa naszego odcinka S1. Otaczarnia miała powstać także w sąsiednich Lędzinach-Górkach (na granicy z Bieruniem) i również okazało się, że nie powstanie.
Cóż, kto sieje wiatr…

