Ewa Grudniok ogłosiła na swoim Facebooku, że będzie kandydować na stanowisko wójta Chełmu Śląskiego. – Siódmego kwietnia powalczę o Państwa zaufanie – mówi w opublikowanym przez siebie 21 stycznia filmie.
Po podaniu przez premiera Donalda Tuska terminu wyborów samorządowych, w całej Polsce pojawiają się pierwsze nazwiska, które walczyć będą o głosy mieszkańców. Nie inaczej jest w Chełmie Śląskim, gdzie swoją kandydaturę na stanowisko wójta zgłosiła Ewa Grudniok. To ona, razem z Marią Janotą (Prawo i Sprawiedliwość) i Tomaszem Zakrzewskim stoczą batalię o głosy mieszkańców gminy.
– Dzięki współpracy i zaangażowaniu możemy sprawić, że nasza gmina będzie się zmieniała i rozwijała. Możemy zrobić to nie tylko dla nas, dla naszych dziadków, dla naszych rodziców, ale przede wszystkim dla naszych dzieci. Wszystkich, których łączy Chełm Śląski, zapraszam do współpracy, pomocy i zaangażowania – mówi we wspomnianym wyżej filmie.
Jak mówi o sobie, prywatnie jest żoną, matką oraz entuzjastką podróży i sportu. To również podkreśla, jako istotne założenia jej programu. – Mam okazję obserwować, jak funkcjonują miasta na całym świecie. Jestem pewna, że wiele stosowanych w nich rozwiązań ułatwiających życie mieszkańcom możemy przełożyć na nasze „chełmskie podwórko”. To także miejsca, gdzie aktywnie można spędzić czas – mówi w rozmowie ze Sprawami Lokalnymi.
Ewa Grudniok ma 40 lat i pochodzi z Chełmu Śląskiego. Ukończyła Politologię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach i kierunek Master of Business Administration na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Pracowała w katowickim oddziale Telewizji Polskiej, a od 2012 roku pełni funkcję rzecznika prasowego Urzędu Miasta Tychy. Tam, oprócz kierowania polityką informacyjną, jest odpowiedzialna m.in. za współpracę z Górnośląsko – Zagłębiowską Metropolią (w szczególności w podregionem tyskim, w skład, którego wchodzą Tychy, Bieruń, Chełm Śląski, Lędziny, Bojszowy, Imielin, Mikołów, Łaziska Górne i Wyry), korporacjami samorządowymi, m.in. Związkiem Miast Polskich oraz samorządami w całej Polsce. Według wielu, wobec zapowiedzi Stanisława Jagody o tym, że nie kandyduje, jest wymieniana w roli faworytki do fotela wójta.

